Info

Więcej o mnie.










Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień21 - 0
- 2025, Marzec6 - 0
- 2025, Styczeń2 - 0
- 2024, Grudzień10 - 0
- 2024, Listopad3 - 0
- 2024, Październik3 - 0
- 2024, Styczeń3 - 0
- 2023, Grudzień4 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik6 - 0
- 2023, Wrzesień14 - 0
- 2023, Sierpień18 - 0
- 2023, Lipiec11 - 0
- 2023, Czerwiec26 - 0
- 2023, Maj5 - 2
- 2022, Listopad14 - 1
- 2022, Październik28 - 0
- 2022, Wrzesień25 - 0
- 2022, Sierpień28 - 0
- 2022, Lipiec26 - 0
- 2022, Czerwiec25 - 0
- 2022, Maj29 - 0
- 2022, Kwiecień43 - 0
- 2022, Marzec31 - 0
- 2022, Luty37 - 0
- 2022, Styczeń31 - 0
- 2021, Grudzień32 - 0
- 2021, Listopad28 - 0
- 2021, Październik25 - 0
- 2021, Wrzesień27 - 0
- 2021, Sierpień39 - 0
- 2021, Lipiec28 - 0
- 2021, Czerwiec23 - 2
- 2021, Maj27 - 2
- 2021, Kwiecień36 - 0
- 2021, Marzec20 - 1
- 2021, Luty16 - 0
- 2021, Styczeń13 - 0
- 2020, Grudzień34 - 0
- 2020, Listopad21 - 0
- 2020, Październik29 - 0
- 2020, Wrzesień25 - 0
- 2020, Sierpień24 - 0
- 2020, Lipiec15 - 0
- 2020, Czerwiec18 - 0
- 2020, Maj18 - 0
- 2020, Kwiecień27 - 0
- 2020, Marzec20 - 0
- 2020, Luty15 - 0
- 2020, Styczeń27 - 0
- 2019, Grudzień17 - 0
- 2019, Listopad17 - 0
- 2019, Październik10 - 0
- 2019, Wrzesień17 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec14 - 0
- 2019, Czerwiec16 - 0
- 2019, Maj11 - 0
- 2019, Kwiecień12 - 3
- 2019, Marzec13 - 5
- 2019, Luty3 - 0
- 2019, Styczeń5 - 0
- 2018, Grudzień7 - 0
- 2018, Listopad19 - 0
- 2018, Październik19 - 0
- 2018, Wrzesień26 - 5
- 2018, Sierpień23 - 17
- 2018, Lipiec20 - 5
- 2018, Czerwiec17 - 2
- 2018, Maj21 - 4
- 2018, Kwiecień24 - 33
- 2018, Marzec5 - 2
- 2018, Luty4 - 0
- 2018, Styczeń12 - 0
- 2017, Grudzień17 - 1
- 2017, Listopad12 - 2
- 2017, Październik24 - 27
- 2017, Wrzesień25 - 11
- 2017, Sierpień26 - 4
- 2017, Lipiec26 - 0
- 2017, Czerwiec21 - 0
- 2017, Maj25 - 0
- 2017, Kwiecień14 - 0
- DST 79.40km
- Teren 17.77km
- Czas 04:16
- VAVG 18.61km/h
- VMAX 47.40km/h
- Sprzęt Kellys Quartz
- Aktywność Jazda na rowerze
Stary trakt Żagański
Czwartek, 27 lipca 2017 · dodano: 27.07.2017 | Komentarze 0
Dzisiejszego dnia miałem w planach przejechać trase z ostatniej soboty której mi się nie udało ukończyć przez awarie tylniego koła. Fajna ekipa zaczęła montować się na wycieczce, a ja tylko oblizałem się smakiem ;) Nie ma co płakać nad wylanem mlekiem. Więc tak. Najpierw rano musiałem podskoczyć rowerem do R.D i wrócić do domu. Po załatwieniu swoich spraw wybrałem się w trase. Z Raciborowic ruszyłem w strone Iwin i dalej do - Lubków - Tomaszów Bolesławiecki. Wjeżdżam do Kraśnika Koloni i mijam miejsce gdzie w sobote rozkraczył mi się rower. Mijam szybko to miejsce i uciekam udalej. Złe wspomnienia ;-) Jade dalej Kraśnik Górny - Kraśnik Dolny - przejeżdżam nad autostradą A4 i chcę cyknąć zdjęcie. A tu zonk. W aparacie brak karty pamięci ;-( Zostawiłem ją w domu. Troche smutny jade dalej przez - Dąbrowa - Krępnica - przed Bolesławicami skręcam w prawo w droge przecipożarową nr 10. Po wjeździe na przecipożarową dziesiątke humor mi się poprawia. Jade leśną dziesiątką i trawiam na tablice informacyjną w bukowym lesie. Fajne są takie tablice z mapami. Dalej jade leśną 10 i wyjeżdżam na ulice prowadzącą z Bolesławca do Kliczkowa. Przeoczyłem skręt na droge przeciwpożarową 46. Zawracam i znajduje skręt na leśną 46. Jade kilkaset metrów leśną drogą 46, a ta jest cała zablokowana przez wycinke drzew. Całą droge blokują dwie ciężarówki ładujące drzewo. Zawracam i wjeżdżam spowrotem na 10. Dojeżdżam do ulicy. W planach mam jechać do Kliczkowa. Ulicą już jeździłem. Więc szukam alternatywy na wziętej mapie. Na mapie widze stary trakt Żagański. Odpuszczam sobie Kliczków, przeskakuje przez ulice i jade dalej leśną 10. Dojeżdżam do starego traktu Żagańskiego idącego przez droge przeciwpożarową nr 4. Jade dalej traktem mijam krzyżówke z leśną 18. Za skrzyżowaniem po lewej stronie stoi stary drogowskaz. Jade prosto, przejeżdżam przez ulice, a dalej w lesie przejściem dla zwierząt nad autostradą A4. Dojeżdżam do lini kolejowej, a tu oficjalnego przejścia nie ma. Jest tylko dzikie przejście przez tory. Rozglądam się czy nie jedzie pociąg. Biore rower w ręce i przenosze na drugą strone. Po przejściu przez tory widze krzyże. Zaciekawiony patrze na tabliczke i odczytuje Nieznany. Prawdopodobnie ktoś zginął na torach. Nie wiem o tym miejscu nic. Jade dalej koło lasu Spalenizna i wyjeżdżam obok stacji paliwowej Total na droge E 40. Przejeżdżam przez E 40 i dalej jade do Mierzwina - Ocice - Kraszowice - Nowe Jaroszewice - Stare Jaroszewice - Żeliszów - Raciborowice Dolne - Raciborowice Górne.Dziękuje za dotrwanie do końca opisu :)
Pozdrawiam
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!